Chcielibyśmy przedstawić Wam okładkę i przykładowe strony piątego tomu „Zakochanego tyrana”. Premiera odbędzie się zaraz po Świętach Wielkanocnych. Przedsprzedaż skończymy 21 kwietnia o północy.
Niektóre komiksy mają obsuwy czasowe, inne nie. Robimy pewne założenia odnośnie wydań, ale zanim nie skończymy prac nad danych tomem, raczej nie mamy możliwości określenia, czy opóźnienie w wydaniu nastąpi, czy nie.
Wpływ na to ma nie tylko nasza praca, ale również inne czynniki, jak choćby akceptacje okładek, przesunięcia terminów w drukarniach. Nawet na ostatnim etapie, czyli na etapie dostawy z drukarni do nas, zdarzają się opóźnienia. Jakkolwiek my sami możemy kontrolować naszą własną pracę, tak na drukarnię, Japończyków czy kuriera już wpływu nie mamy.
Z całym szacunkiem, ale mocno wątpię, że Wam się to uda, bo chyba jeszcze nigdy nie udało. 😉 Co więcej rozumiem, że kolejne części znów będą przepchnięte miesiąc w przód? Skoro wiecie, że nie dajecie rady wydać komiksu zgodnie z datą wydania, dlaczego od razu nie ustalicie daty miesiąc później niż wasza „przewidywana” data?
Gdybyśmy zostawili takie strony, to równie dobrze moglibyśmy podziękować naszemu kochanemu Tomusiowi i wpisywać w dymki, co się nam podoba, bo te strony to właśnie taka nasza radosna twórczość, która z treścią Tyrana ma niewiele wspólnego. A tłumacz być musi i zgodność treści z oryginałem, więc nie, nie da rady.
Jak tam sytuacja z Tyranem 5? Kiedy można się go spodziewać?
Zakochany trafi do drukarni w piątek. Spodziewamy się dostawy po długim weekendzie. Umieszczę oficjalne info na głównej stronie.
Czy Tyran 5 trafił już do drukarni? Kiedy pojawi się przedsprzedaż OK 3? 🙂
Niektóre komiksy mają obsuwy czasowe, inne nie. Robimy pewne założenia odnośnie wydań, ale zanim nie skończymy prac nad danych tomem, raczej nie mamy możliwości określenia, czy opóźnienie w wydaniu nastąpi, czy nie.
Wpływ na to ma nie tylko nasza praca, ale również inne czynniki, jak choćby akceptacje okładek, przesunięcia terminów w drukarniach. Nawet na ostatnim etapie, czyli na etapie dostawy z drukarni do nas, zdarzają się opóźnienia. Jakkolwiek my sami możemy kontrolować naszą własną pracę, tak na drukarnię, Japończyków czy kuriera już wpływu nie mamy.
Tu akurat nie żart, będziemy się starać, żeby zmieścić się z wydaniem piątego tomu do końca kwietnia.
Z całym szacunkiem, ale mocno wątpię, że Wam się to uda, bo chyba jeszcze nigdy nie udało. 😉 Co więcej rozumiem, że kolejne części znów będą przepchnięte miesiąc w przód? Skoro wiecie, że nie dajecie rady wydać komiksu zgodnie z datą wydania, dlaczego od razu nie ustalicie daty miesiąc później niż wasza „przewidywana” data?
A data premiery na 30 kwietnia to rozumiem też żart, co?
Damn, mnie też nabraliście. >.< I to jak sromotnie!
Gdybyśmy zostawili takie strony, to równie dobrze moglibyśmy podziękować naszemu kochanemu Tomusiowi i wpisywać w dymki, co się nam podoba, bo te strony to właśnie taka nasza radosna twórczość, która z treścią Tyrana ma niewiele wspólnego. A tłumacz być musi i zgodność treści z oryginałem, więc nie, nie da rady.
Dobrzy jesteście – jedyny numer prymaaprylisowy w tym roku na jaki dałam się nabrać. Goood Jooob!
tego nie zauważyłam, ale nie możecie jakoś tych stron zostawić? plzzzz? ;D
Rizu, przysięgam na wszystko. Oneshot „Kopciuszek” wynagrodzi Ci brak tych tekstów 🙂 My umarłyśmy ze cztery razy przy nim 🙂
Ale że co jest prima aprilisem? Tylko cena mam nadzieję, bo teksty w dymkach MUSZĄ zostać. Zwłaszcza to o lodach.
Strony też są prima aprilisowe 🙂 Zresztą Hinako Taka Naga też 🙂
„Lubię śmietankowe” mnie zabiło XD
Tak mi przeszło przez myśl, że to może znowu radosna twórczość ekipy redakcyjnej… ale może jednak nie? 😀
Wszystko zabawnie wyszło ale szkoda, że to prima aprilis. Jutro już tego zapewne nie będzie. 🙂
Na ostatniej z przykładowych stron jest literówka, zamiast „drże” powinno być „drze”. 🙂 I ta cena na okładce… to też literówka, prawda? 😛