Fate/Zero – kolejna light novel Kotori
Niezmiernie miło nam poinformować, że kolejną light novel będzie „Fate/Zero” autorstwa Gena Urobuchi. Czekaliśmy na licencję prawie dwa i pół roku ale wierzymy, że było warto.
- tytuł: Fate/Zero
- liczba tomów: 6
- format: 130 x 182 mm
- okładka: miękka ze skrzydełkami
- gatunek: akcja, fantasy
- cena okładkowa: 29,90 zł
- termin wydania tomu pierwszego: grudzień 2017
- tłumaczenie: Dariusz Latoś
Prenumerata na całą serię 6 tomów jest już dostępna w naszym sklepie Mangastore.pl.
Zamawiam w preorderze! Skoro już Fate zagości na polskich półkach to czekam kolejne serie, a w szczególności stay night.
Stay Nighta się ogrywa a nie czyta. 🙂
Eee tam. Ja naciskam „auto-read” i czytam 😉
Zacytuje klasyka : SHUT UP AND TAKE MY MONEY Lista wydawanych w Polsce LN zaczyna powoli powodować stan przedzawałowy mojego portfela. Ale co tam przynajmniej polegnie w szczythej sprawie ☺
Taaaaaak! Macie moje pieniądze!!! Suuuper! Aż nie wierzę! Będzie pięknym uzupełnieniem mangi japońskiej która zdobi moją półkę 😉 W końcu druga rzecz jaką od was kupię, bo tylko SAO zbieram 🙂 Ale super, jeszcze raz dzięki! 🙂 To będę czekać z niecierpliwością 🙂
Kolejny śmieć z tego universum zamiast czegoś dobrego. Po Gekkou spodziewałem się więcej niż 4 popularnych(właściwie to 3 popularnych i Durarary hyhyhy) edgy gniotów, ale się przeliczyłem. I to nie tylko na was, Waneko zaczęło od Marii a teraz wydaje równie słabe Tokio Żul i Re:Zero fabuły. JG w tej chwili wypada lepiej z całkiem spoko Toradorą i meh Log Horizonem. Ale chyba nie tylko ja spodziewałem się chociażby Yahari, Kokoro Connect, Kagerou Daze, Chuunibyou, Nyaruko czy nawet jakiegoś dobrego(w przeciwieństwie do NGNL) ecchi jak HighschoolDxD czy Campione.
Zamiast marudzić otwórz własne wydawnictwo i coś wydaj. Wtedy zobaczymy, czy będziesz się rzucał na tytuły, których nikt nie kupi.
Już widzę, jak Kokoro czy Kagerou sprzedaje się w nakładzie przynajmniej 1000 sztuk. Aha, taaaaaki czołg mi tu jedzie. Że o Chuunibyou czy Nyaruko nie wspomnę (o krótych wiesz Ty i jeszcze z 5 osób w Polsce).
Haha, Highschool DXD dobre? To miał być żart, prawda?
>Zamiast marudzić otwórz własne wydawnictwo i coś wydaj.
Czyli rozumiem że gdyby lakiernik samochodowy namalował ci wielkiego fiuta na masce to nie krytykowałbyś go, bo sam nie jesteś lakiernikiem?
>których nikt nie kupi
Skoro masz kryształową kulę, to weź podaj numery do dużego lotka. Poza tym patrz niżej.
>o krótych wiesz Ty i jeszcze z 5 osób w Polsce
Seria – Użytkownicy na MALu którzy ją mają na liście
Chuunibyou demo Koi ga Shitai! – 440,391
Yahari Ore no Seishun Love Comedy wa Machigatteiru. – 400,724
Kokoro Connect – 316,246
Kara no Kyoukai – 193,015
MAL co prawda jest stroną światową, ale chodzi o proporcje, które są porównywalne z krajowymi w przypadku nie-yaoi(mamy więcej yaoistek) i nie-yuri(mamy mniej yuristów/ek).
Twój troll jest słaby, 2/10 bo chciało mi się odpisać. Koniec tematu, dziękuję, dobranoc.
Dane na świecie a to, co jest popularne u nas to dwie różne sprawy. Jeśli tego nie ogarniasz, no to nic dziwnego, że masz jakieś wygórowane wymagania i chcesz, żeby wydali coś, co gdzieś tam jest popularne. Ale że gdzieś tam jest popularne, to nie znaczy, że u nas to się sprzeda.
Ehem
Jeśli chodzi o DxD, to novelka jest zajebista.
Ale jeśli chodzi o jej wydanie, to należałoby się z tym kierować do wydawnictwa JG, gdyż wydają oni już mangę.
Co do serii Fate/, to uważam że jest ona znakomita pod względem akcji i nie ma co pisać czegoś w stylu „Zawiodłem się” czy „Kolejny gniot”.
Ln w Polsce nie są tak popularne jak mangi i zaczęły pojawiać się na naszym rynku całkiem niedawno, wystarczy spojrzeć na krótką listę tytułów dostępnych w naszym języku. Jedynie Waneko i Kotori aktywnie ową listę wydłużają.
Dlatego szacuneczek dla Kotori za wydaanie 2 nowych serii (Kara no Kyoukai i Fate/Zero)
Fate/Zero od Ufotable>Fate/Stay Night UBW od Ufotable>Fate/Stay Night od Deena tak tylko przypominam.
Mam pytanie to będzie jak manga, jak zwykła książka(sam tekst),czy może jakieś połączenie książki i mangi?
Ostatnie.Tekst i od czasu mangowy obrazek. Przy czym LN różnią się tekstem ze zwykłymi książkami. Mają uboższe opisy.
Moje top 1 anime dostanie polskie wydanie LN, mogę umierać szczęśliwy xD Super, że udało wam się dostać tę licencję. Iskierka nadziei mi się pojawiła, gdy zapowiedzieliście Kara no Kyoukai, ale nie sądziłem, że tak szybko zapowiecie F/Z 😛 A co do tych okładek to jedynie nie podoba mi się to, że na wszystkich jest Saber, bo ona nawet nie gra pierwszych skrzypiec w tej historii. Tak czy siak jeszcze raz dzięki i macie moje pieniądze ^^
Moje serduszko z utęsknieniem wypatruje Rokka no Yusha, ale Fate Zero też dobre. ^^
No i gratuluję zdobycia licencji. Co ile ukazywać się będą kolejne tomy?
Eh…a myślałem, że będzie coś wartego uwagi, zawiodłem się.
Jakbyście czytali mi w myślach! :))
A czy przypadkiem ta light novela nie ma tylko czterech tomów?
W pierwszym wydaniu (2006-2007) były 4 tomy. W nowszym wydaniu z 2011 było już 6 tomów: http://lndb.info/light_novel/Fate_Zero
Zajebiście po prostu!!!! Jesteście super!!!
Nowsze wydanie czymś się różni od starego?
Z tego co mi wiadomo, to nie. Czytając na myanimelist trafiłem na taki komentarz (tutaj zamieszczam tylko jego fragment):
The difference is that the 4 volume version is just a doujinshi, so it won’t be sold in bookstore the same way as a normal novels whereas the 6 volumes version will.