Seven days, tom I – okładka i strony
Chcielibyśmy przedstawić Wam okładkę oraz przykładowe strony pierwszego tomu „Seven days” autorstwa Tachibany Venio i Takarai Rihito. Komiks trafił już do drukarni a jego premiera odbędzie się na konwencie Magnificon EXPO, 31-go maja w Krakowie. Prenumeraty zaczniemy rozsyłać 2-go czerwca. Do 30-go maja komiks w cenie 18,00 złotych będzie można kupić w naszym sklepie MangaStore.
Na konwencie będziecie mieli niepowtarzalną okazję spotkać Tomka Molskiego, tłumacza współpracującego z naszym wydawnictwem. Wraz z Pawłem Dybałą (Wydawnictwo JPF) oraz Pauliną Ślusarczyk (Studio JG) weźmie on udział w konferencji tłumaczy. Jak zwykle odbędzie się również spotkanie z Wydawnictwem Kotori. Serdecznie zapraszamy!
przeczytałam, przyjemna manga, kilka słów na blogu: http://dr4wingismylife.wordpress.com/2014/06/19/seven-days-nowosc-od-kotori-recenzja/
Ja dziś kupiłam pierwszy tom i zastanawiam się czy ktoś tak jak ja ma białe strony, z co najmniej 6 u mnie. T.T Ewidentnie nie zostały dodrukowane.
Nie było wcześniej żadnych zgłoszeń o błędach druku. Trzeba byłoby udać się do sprzedawcy, żeby wymienił.
Jedna z moich ulubionych mang którą darzę przeogromnym sentymentem. Warto było czekać, tomik zdecydowanie lepiej się trzyma niż Tyrana, tłumaczenie jak zawsze na 6 z +. Już nie mogę się doczekać 2 tomu.
Jestem w szoku, że ktoś kojarzy moje nazwisko ale no, miłe =D
Ja nie wyłapałam xD
Jak tam wybieranie tytułu Saezuru?
Dzisiaj byłam w empiku i jeszcze nie ma ;/
Również nie mogę się doczekać na przedsprzedaż OK3. Ciekawe jakie teraz będą opowiadania. Mam nadzieję, że są jakieś komedie.
Pierwszy tomik Seven Days, właśnie dzisiaj do mnie dotarł! Dziękuje!!!!^^
Pierwszy tom Seven Days, właśnie dzisiaj do mnie dotarł, dziękuje!!
Teraz z niecierpliwością czekam na przedsprzedaż OK3!!!!!^^
Odebrałam dzisiaj swój tomik i jestem bardzo ukontentowana. 😀 Co prawda trochę się bałam, czy jakościowo nie będzie to wyglądać tak samo jak piąty Tyran – z jednej strony wylewający się klej, z drugiej ledwo trzymające się kartki… Ale nie! Tomik wyszedł znakomicie, okładka, klejenie, jakość druku. 😉 Mogę się przyczepić do dwóch rzeczy – raz, góra strony piętnastej jest za bardzo przycięta (tak, że ścięło kawałek tekstu w dymku), dwa – co w sumie przyprawiło mnie o nagłą wesołość – w spisie osób odpowiedzialnych za korektę w nazwisku Shao jest literówka. 😀 Ale, ogólnie rzecz ujmując, zgadzam się z Maru – zdecydowanie wracacie do formy. 🙂 Teraz tylko czekać na drugi tom!
Witam, jak idą sprawy z załatwianiem licencji? Możemy się spodziewać jakiś nowości, czy jeszcze nie?
Pozdrawiam 🙂
Cały czas czekamy na odpowiedź wydawcy japońskiego, jednocześnie mając nadzieję, że nie będzie to trwało tak długo jak przy poprzednich tytułach. Ale też nie jesteśmy w stanie przewidzieć, czy nie czeka nas „powtórka z rozrywki”, czyli ponad pół roku oczekiwania na odpowiedź (przy kilkakrotnym „przypominaniu się” u strony japońskiej).
Czy OK3 cenowo i objętościowo będzie się bardzo różnić w stosunku do dwóch poprzednich części? Teraz było mniej opowiadań wybranych.
W poniedziałek zakupiłam Seven Days. W porównaniu z Tyranem, SD to ósmy cud świata 😀 Nic nie jest rozpikselowane, żadnych paprochów ani plam. Świetnie 🙂 Wróciliście do poziomu z pierwszych waszych wydań. Gratuluję.
Prenumeraty już wysłane? Nie mogę się doczekać tej mangi <3
Kiedy będzie w empikach ?
Powinien być od jutra.
Kiedy będzie można zamawiać OK 3 w przedsprzedaży?
Do jutra książka powinna wystawiona w przedsprzedaży w Mangastorze.
Podbijam pytanie.
Seven days zostało dziś wysłane?
Niestety nie. Prenumeraty roześlemy dopiero w środę. Drukarnia ma opóźnienie w wysyłce, a część nakładu, którą odebraliśmy w Krakowie bezpośrednio w drukarni, została sprzedana na konwencie.
Aż się boję jeździć po empikach w poszukiwaniu Tyranka… jeśli rzeczywiście 5 tomik wygląda tak jak to opisujecie… to… chyba spasuję >.< Nie po to człowiek ciężko pracuje, potem czeka jak na szpilkach na tomik i kiedy się ukazuję… to ręce opadają. Nie wiem… zróbcie dodruk w innej drukarni, albo co. Bo kupowanie byle jak zrobionego tomiku, mija się z celem. Szkoda czasu, nerwów i pieniędzy.
Czy w ten weekend będzie już w Epikach lub Matrasach??
A ja tak jeszcze z innej beczki. Będziecie może w lipcu na Animatsuri?
I znowu przycisk „Odpowiedz” uznał, że lepiej wie, gdzie chcę zostawić komentarz. 😮
Ja też muszę pomarudzić, Komikslandia dostała tomiki Tyrana okropnie zmaltretowane. Odbieram tomik, od razu za drzwiami otwieram – ostatnia strona źle wklejona, z wybrzuszeniem, w ogóle wygląda, jakby zaraz miała odpaść. No to od razu w tył zwrot i proszę o wymianę. No problem, dostaję górkę Tyranów prosto z kartonu… i wszystkie mają zagięty róg. 🙁 Coś się drukarnia nie spisała – jak nie źle sklejone, to byle jak zapakowane. Ostatecznie wybrałam tomik najlepiej wyglądający i oczywiście dopiero w domu zauważyłam, że też ma trochę zagięty róg, tyle że z tyłu. :<
Czy w Ok3 też będą jakieś dodatki typu komiks tak jak to było w OK2?
W trzecich Opowiadaniach postanowiliśmy zrezygnować z dodatków graficznych, z wyjątkiem strony tytułowej.
Kiedy planujecie wstawić przedsprzedaż OK 3?
Oj, niedobrze. Klej faktycznie się wylewa z przodu, zaś z tyłu odkleja się od okładki strona :/ Jakiejś reklamacji, albo zwrócenia części kosztów nie udałoby się załatwić?
Generalnie zdaję sobie sprawę, że to w dużym stopniu wina drukarni, ale serce i tak boli jak widzi się taki efekt końcowy. Zaraz biorę się za czytanie, może wasze tłumaczenie poprawi mi nastrój.
Nawet jeśli wywalczymy zniżkę za druk, to nie odczują jej Czytelnicy. Od trzech dni chodzę po ścianach, i tyle mojego, że nowe wrzody wyrastają jak grzyby po deszczu. Najgorsze jest to, że nie mamy żadnego wpływu na końcowy produkt. Przekazujemy materiały cyfrowe do drukarni a potem zostają tylko modlitwy. Jednym z najbardziej stresogennych momentów w naszej pracy jest auto kuriera, w którym znajdują się nowe tomiki. Jak się otwiera pierwszą paczkę to ręce się trzęsą. A potem już tylko klapen-dupen i człowiek się zastanawia jak to dalej w świat puścić.
Pilnie potrzebuję wyrazić swoją opinię o 5 tomie Tyrana, więc piszę tu.
Tomik zakupiony kilka godzin temu, jeszcze nie przeczytany a już mam uwagi co do wydania. Po pierwsze, grzbiet. Obrazki z okładki tylnej jak i przedniej wchodzą na niego. Brzydko to wygląda, ale jestem w stanie to przeboleć, bo mam kilka mang od innych wydawnictw z tym problemem. Po drugie, wielkość. Od 3 tomu Tyran ma różne rozmiary. Trzeci był za duży, czwarty za mały o kilka milimetrów, piąty znowu jest jeszcze innej wielkości. Po trzecie, druk. Wróciliście do ciemniejszej tonacji, za co wam chwała. Niestety, linie ciągle są chropowate, rozmazane i rozpikselowane, jakby rozmiar pliku z którego korzystała drukarnia był za duży. Co ciekawe, teksty nie mają tego problemu. O co chodzi, nie wiem. Po piate, i ostnie, klejenie. Gdy otworzyłem mój egzemplarz, ostatnie strony się rozkleiły i prawie odpadły (dobrze, że pozwolono mi wymienić tomik). Teraz boję się szerzej otworzyć mangę, w obawie przed rozleceniem się całości. Dodatkowo, piątka jest sztywniejsza od pozostałych tomów i w ogóle ciężko się ją otwiera. O poucinanych stronach nawet nie wspomnę.
Niestety, jakość waszych wydań ciągle spada w dół. Naprawdę, zróbcie coś z tym, bo aż szkoda patrzeć jak dobra gejoza się marnuje. Ten komentarz nie ma na celu obrażenie kogokolwiek, jedynie przekazanie mojej opini i tego, co widzę w waszych wydaniach. Wasze wydawnictwo obserwuję bardzo dokładnie, bo naprawdę lubię yaoi i nie chcę, by takie wpadki odbierały mi przyjemność czytania.
Nad piątym tomem wisi jakieś fatum. Miał on być drukowany w drukarni, która zrobiła nam trzeci tom „Kwiatów grzechu”. Niestety, zepsuła im się maszyna i na szybko szukali innej drukarni, która przejmie druk. No i znaleźli, co znaleźli. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że pan z drukarni, która wydrukowała Tyrana nie ma sobie nic do zarzucenia. Nie widzi problemu ani w opóźnieniach (tomiki nie trafiły jeszcze do Empików) ani w masakrycznej jakości klejenia, ani w złych ustawieniach maszyny przy druku. Wszystko jest po prostu pięknie a ja szukam dziury w całym i jestem z tych, co się wszystkiego czepiają.
Błagam na kolanach zróbcie już przedsprzedaż Opowiadań 3!!!!!!!!!!!! Proooooooooszę!!!!
Cz wiadomo już coś w sprawie Tyrana 5? Czy drukarnia dostarczyła tomiki?
Coś mnie te „odpowiedzi” nie słuchają. O łupież chodziło oczywiście.
9 tomik Pandory Hearts wypada pod tym względem TRAGICZNIE! O wiele gorzej niż Labirynt. Ta sama drukarnia, ten sam przedział czasowy. Ech…
To jest jak loteria, się okazuje.
Będzie dzisiaj Tyran 5?
Czy ,,Seven days” pojawi się w Empikach i jeżeli tak, to czy wiadomo mniej więcej kiedy?
bardzo ładna okładka, wykupiłam prenumeratę i teraz tylko czekam na tomiki z utęsknieniem, pokładam nadzieję w tym tytule 🙂
Już nie mogę się doczekać kiedy dostanę tomik w ręce 🙂 Byłaby może szansa na mangę „Ten Count” w przyszłości?
Seven days będzie drukowane (a właściwie to już pewnie się szykuje do druku, bo gotowe materiały zostały wysłane) w innej drukarni.
Naprawdę się cieszę, że wydajecie Seven Days <3 Polskie wydanie dołączy do wersji angielskiej na mojej półeczce. Tylko chciałabym się dopytać – czy za druk tomików Seven Days będzie odpowiedzialna ta sama drukarnia co za Labirynt uczuć? Bo nie ukrywam na Labirynt strasznie się napaliłam, bo wasze wydania zawsze były bardzo ładne, ale jak zobaczyłam "łupież" i wydrukowane "naddarcia" papieru to się mocno rozczarowałam. Wolałbym uniknąć takiego rozczarowania z Seven Days i nie jarać już teraz tym, że będę miała na półce ładniejsze wydanie niż angielskie. Kupić Seven Days i tak kupię, ale wolałabym wiedzieć czy mogę w spokoju zamawiać prenumeratę już teraz, czy się wstrzymać i kupować gdzieś gdzie będę mogła przed zakupem obejrzeć tomik, na wypadek odwalenia chały przez drukarnię. Bo z tego co porównywałyśmy z koleżanką nasze egzemplarze Labiryntu to natężenie łupieżu chyba zależało od szczęścia tudzież w moim przypadku nieszczęścia posiadacza.
Drukarnia, która drukowała Labirynt drukowała też np.: Keep Out, Neo Arcadię i Zakochanego. Ten „łupież” to masakryczny wypadek przy pracy. Bardzo nam zależało, żeby wyszło idealnie (okładka wyszła świetnie). Niestety, wyszło jak wyszło. Taki „łupież” zdarza się w każdej drukarni. Wystarczy rzucić okiem na Madokę czy Anothera.
Seven Days będzie drukowany w drukarni Pasaż, w której są drukowane tytuły Waneko (np. Ao No Exorcist). Uczuliliśmy ich na problem „łupieżu”. Ale jaki będzie efekt końcowy dowiemy się dopiero po otrzymaniu tomików. Proszę uwierzyć, nie ma większego stresu niż otwieranie właśnie dostarczonych tomików z drukarni.
Dziękuję ślicznie za wyczerpującą odpowiedź.
Oh to w sumie nie wiedziałam, że to wszytko to była ta sama drukarnia, bo różnica w jakości druku w środku tomiku była no porażająca. Szczególnie, że właśnie nad neo arcadią i tyranem dosłownie się rozpływałam w zachwytach, bo osobiście najbardziej mi właśnie Wasze wydania przypadły do gustu. Żadne tam zaginające się rogi po przeczytaniu połowy tomiku, przyjemne w czytaniu tłumaczenie, nic tam nie wypada z tomiku co nie powinno, okładki nie straszą po nocach i generalnie wszystko cud, miód i orzeszki. I jakoś tak przy labiryncie sobie wbiłam do głowy, że to musiała być inna drukarnia. Bo powiem szczerze, że właśnie taki „łupież” to widziałam po raz pierwszy i nie powiem się wystraszyłam co to się porobiło. Tak czy owak już jestem spokojniejsza o losy Seven Days 🙂
Będę trzymać kciuki, żebyście więcej nie mieli takich niemiłych prezentów niespodzianek od drukarni, bo aż szkoda Waszej ciężkiej pracy. Bo to widać, że się jako wydawnictwo naprawdę staracie żeby tomik prezentował się najlepiej jak może i szkoda żeby wam jakieś tam łupieże bruździły.
Sympatyczna okładka 🙂 A będzie matowa czy lakierowana?
Szykujecie może na Magni jakieś niespodzianki (czyt. zapowiedzi)?
Kya~! <3 Okładka boska. Ma swój klimacik. Cieszę się ze grzbiet jest podobny do tego od "Labiryntu uczuć", ładnie będą razem wyglądać. :3
Ja mam tylko jedno pytanie. Bo ja zamówiłam pierwszy tom gdzieś ósmego grudnia 2013 i chciałabym wiedzieć czy to zamówienie jest jeszcze ważne, czy już odeszło w zapomnienie i trzeba będzie odnowa je składać?????
Już nie mogę się doczekać, a wysyłka dopiero 2 czerwca, ojojoj. 🙁