[SAIGADO] Boku no Pico

[Celia]

Weszłam sobie właśnie w propozycje wydawnicze i naglę widzę Boku no Pico (szok ) . Nieźle się uśmiałam czytając opis i od razu potraktowałam ten wątek jako żary, więc tym bardziej dziwi mnie powaga poruszanych tu tematów. Cóż przecież już od początku było napisane, że manga nie ma szans na wydanie w Polsce, a wątek został założony tylko dla żartu, więc skąd nagle ten cały skandal? Należę chyba do tej mniejszości co potraktowało to wszystko jako zwykły troll

[mienairo]

Padł jeden niepotrzebny tekst i tak jakoś wyszło.
Ale przynajmniej utrzymujemy, że Pico i jego koledzy od ośmiu lat swego istnienia wywołują skrajne emocje. xD

[Ushiwakamaru]

W sprawie po co takie mangi w ogóle rysować, to może jestem w tym odosobniona, ale mam podejście: jak ktoś kupuje to niech rysują.
Z prostego względu: jak ktoś jest skrzywiony i chce gwałcić/molestować, to może się to tylko ujawnić. Ofiara/y swoje wycierpią jak w końcu zacznie. Ale przed tym jest jeszcze kwestia jak się będzie zaspokajał zanim będzie miał odwagę iść gwałcić. Jak mam być szczera, to wolałabym żeby pedofil zwalał sobie przez 4 lata do komiksu, przy którego tworzeniu nikt nie ucierpiał, niż przy dziecięcym porno, przy którego tworzeniu musiały ucierpieć prawdziwe dzieci.
Oczywiście to żadne rozwiązanie, ale zakazywać bym tego nie zakazywała.

Może to hiperracjonalizm się we mnie odzywa, ale w zestawieniu ofiar mniej.

Fun fact no. 2: w Japonii seks mogą już uprawiać 13-latki, o ile z drugim 13-latkiem, lub kimś poniżej 17 roku życia chyba? A ze starszymi wszystko prócz aktu właściwego.
Jakby ktoś był ciekaw czemu w Japonii to w ogóle wychodzi.

Za to co do przemocy: to co z grami? inFamous. The lust of us. Beyond. Walking Dead. We wszystkich można stać się zimnokrwistym mordercą. Tu zło nie jest wcale deprecjonowane, a jest jednym z normalnych wyborów. Setki rodziców hodujący dzieci zamiast je wychowywać kupują im o to te wrzasną - co potem taki parolatek ma myśleć?

Nie ma na nic złotego środka. Najwyżej można uczyć dzieci żeby mózgu używały i odróżniały prawdę od fikcji.

[mienairo]

Jak mam być szczera, to wolałabym żeby pedofil zwalał sobie przez 4 lata do komiksu, przy którego tworzeniu nikt nie ucierpiał, niż przy dziecięcym porno, przy którego tworzeniu musiały ucierpieć prawdziwe dzieci.
Oczywiście to żadne rozwiązanie, ale zakazywać bym tego nie zakazywała.

No niby tak, ale jak sobie dłużej nad tym pomyślę, że to mimo wszystko dzieci (na papierze), to coś mnie kłuje. Już lepiej by było, gdyby to były dwa różowe misie. -.- Wymyślają tyle różnych rzeczy, że w tej kwestii nic mnie już nie zdziwi, ale shota i loli... Mogę się pośmiać chwilę z absurdów tego, ale tak na dłuższą metę nope.

Fun fact no. 2: w Japonii seks mogą już uprawiać 13-latki, o ile z drugim 13-latkiem, lub kimś poniżej 17 roku życia chyba? A ze starszymi wszystko prócz aktu właściwego.
Jakby ktoś był ciekaw czemu w Japonii to w ogóle wychodzi.

OMG, serio? o.O Zastanawiałam się jakie podejście do takich tytułów ma samo społeczeństwo japońskie. To teraz już wiem.

Może jestem niesprawiedliwa wobec 13-latków, ale dla mnie to wciąż niedojrzałe fizycznie i psychiczne dzieciaki. No chyba że nie będziemy z seksów robić wielkiej sprawy, bo to tylko wsuw/wysuw. ^^" (Oglądałam kiedyś jakąś drame i zaliczyłam wtf, po tym jak dziewczyna nie była chętna do całowania (zbyt wstydliwa), ale z pójściem do łóżka nie miała większych problemów. xD )

[Maru]

Japończycy są dziwni...

[LadyLux]

Okej...
Sama osobiście żartuję sobie z kumplem na temat "Boku no Pico" i faktycznie czasami jest to śmieszne.
Jednak manga (niestety to coś jest mangą... aż żal mi używać tego słowa na ten tytuł :/) to nic innego jak seks na papierze. Ogólnie według mnie klasyfikowanie "Boku.." jako yaoi jest najgorszą rzeczą jaka mogła się przytrafić. Jakiś czas temu ktoś gdzieś na internetach napisał,że to yaoi niszczy mózg. Tak patrzę i myślę sobie "Gdzieee tam. Jak yaoi może być złe?". No to postanowiłam sobie obejrzeć to wybitne "dzieło", a wszyscy mówili bym tego nie robiła... Gdybym mogła cofnąć czas, to jedną z rzeczy jaką bym zmieniła to obejrzenie tego animowanego pornola. Obejrzałam z przewijaniem porno scen te 3 odcinki i do tej pory nie mogę sobie wybaczyć, że przyszło mi do głowy to obejrzeć.
Boku no Pico to pornos i nic więcej, a ja nadal nie mogę wyrzucić tego czegoś z mojej pamięci ugh >.<

[mienairo]

Ja nigdy nie nazwałam tego yaoicem, zawsze shota. ^^'

Ale kurde, skoro ecchi i hentai są osobno, to w yaoicach też powininna być utworzona jakaś podgrupa dla pornosów. Nie wiem, jakieś yaoitai, czy coś. xD Bo mnie boli czasami, że bl z fabułą jest w tym samym worku co zwykłe gejporno. :c Byłoby łatwiej w szukaniu nowych tytułów.

[Maru]

Też mnie boli, że wszystko co ma geja jest wrzucane do worka Yaoi. Nie ważne, czy manga ma fabułę, czy jest zwykłym porno lub czy w całej historii pojawi się jeden gejowski pocałunek, np. takie No.6 jest już według niektórych yaoi (z której strony, ja się pytam?). Jeszcze bardziej irytujący jest fakt, że yuri ma umowne "rozgraniczenie" na porno i mangi o lesbijkach z fabułą (według jednego bardzo znanego w sieci wielbiciela yuri). Czemu więc yaoi nie można tak podzielić?

[mienairo]

Racja, trzeba było zamiast ecchi dać yuri, to lepszy przykład. Nie wiem czemu wstawiłam tamto. o.O

takie No.6 jest już według niektórych yaoi (z której strony, ja się pytam?)

Młahaha... To zapewne ci, którym wieje po samej kresce. Zabawne, że gdyby to były dwie laski, to nikt by niczego nie sugerował. Czasami mam wrażenie, że niektórzy lubią sobie dopowiadać. >.> Tylko nie wiem po co. (Pomijam żądne podtekstów osoby. ^^' )

Jeszcze bardziej irytujący jest fakt, że yuri ma umowne "rozgraniczenie" na porno i mangi o lesbijkach z fabułą (według jednego bardzo znanego w sieci wielbiciela yuri). Czemu więc yaoi nie można tak podzielić?

Chyba les mają większe prawa niż gejaszki. ⇀‸↼ Może kiedyś minie ten stereotyp i moda na szufladkowanie yaoiców jako pornosów. Ale chyba trudno będzie, skoro większość szukając czegoś z yaoi nadziewa się na jakieś kffiaty.
(Kiedyś koleżanka chciała, żebym coś jej poleciła. Podsunęłam jej prace Est Em i Miyamoto. Biedna nie mogła wyjść ze zdziwienia, że tam było więcej tekstu niż smeksów, bo ona natknęła się na coś zupełnie innego...)

[Ushiwakamaru]

Może jestem niesprawiedliwa wobec 13-latków, ale dla mnie to wciąż niedojrzałe fizycznie i psychiczne dzieciaki.

A wiesz, że to bardzo dziwny i nowy pogląd? Generalnie "zdolność" do myślenia o seksi i choćby masturbacji zaczyna się mieć koło 11-13 roku życia. Więc takie nastolatki powinno się już uświadamiać w czym rzecz - a u nas zawsze się woli zamieść pod dywan, się kiedyś samo ma nauczyć.
Takie rozpieszczanie dzieci i przedłużanie dzieciństwa jest stosunkowo nowym wynalazkiem. Nie, że złym, ale też wcale nie tak wiele lepszym niż dawne myślenie.

Teraz seks jest tabu, ni mówić, nie wyjaśniać, ale jak wpadnie bo z ciekawości eksperymentowało to odsadzić z czci i wiary.

Przydałby się stosunek do seksu może nie jako coś błahego, ale normalnego, a nie wciąż obecna paranoja i "seks to dzieło szatana".


A lesbijki zawsze mają najlepiej. Można wręcz odnieść wrażenie, że są "no te, no, lesby, no ale co ci one robią" oraz "te wstrętne geje, transy, przebierańcy i inne pieeelone wykolejeńsce, na stos z nimi!". Od zawsze tak w sumie było.
Może dlatego, że porno jest w końcu tylko dla facetów.


A w No.6 to przepraszam, ale się dwóch chłopaków całuje. W sumie tyle w tym gejów co lesbijek w Loveless. Każdy widzi co chce.

[mienairo]

A wiesz, że to bardzo dziwny i nowy pogląd? Generalnie "zdolność" do myślenia o seksi i choćby masturbacji zaczyna się mieć koło 11-13 roku życia. Więc takie nastolatki powinno się już uświadamiać w czym rzecz - a u nas zawsze się woli zamieść pod dywan, się kiedyś samo ma nauczyć.

Wut? Napisałam, że wciąż są niedojrzałe, by przejść do praktyki. I tego dotyczył mój komentarz. A uświadamianie ich jest jak najbardziej na miejscu.

Przydałby się stosunek do seksu może nie jako coś błahego, ale normalnego, a nie wciąż obecna paranoja i "seks to dzieło szatana".

Jak wprowadzą w szkołach zajęcia do wychowania w rodzinie, czy jak to się tam teraz nazywa, jako obowiązkowe, to będzie można mówić o przełomie. >.>

A lesbijki zawsze mają najlepiej. Można wręcz odnieść wrażenie, że są "no te, no, lesby, no ale co ci one robią" oraz "te wstrętne geje, transy, przebierańcy i inne pieeelone wykolejeńsce, na stos z nimi!". Od zawsze tak w sumie było.
Może dlatego, że porno jest w końcu tylko dla facetów. xD

Haha... xD Dokładnie. Hipokryci. :c

[Maru]

Taaa, bo do dwóch panienek można sobie strzepać, więc nie mogą być zUe XD
Najwięcej takich tekstów "geje fuj, les spoko" widziałam na filmwebie. Ludzie zakładają tematy i potrafią się produkować na X stron, jakie to "pedaUy" są obrzydliwe, że homoseksualizm to choroba, peopaganda i najlepiej na stos. Dramat jest straszny, gdy w jednym odcinku serialu pojawia się np. gejowski pocałunek, trwający mniej niż minutę
Jeszcze się nie spotkałam z tym, by ktoś tak o lesbijkach pisał. Pewnie dla tego, że takie tematy zakładają faceci, bo laską w większości chyba zwisa, jakiej orientacji są bohaterowie.

[mienairo]

Ja nie wiem, te heteroseksualne samce zamiast cieszyć się, że konkurencja mniejsza, to piętnują tych gejaszków, jakby im mieli nie wiadomo co zrobić. o.O No chyba że obawiają się, że pojawi się taki Brian Kinney, do którego nawet laski będą się kleić. Przez całe QAF wzdychałam do tego pedała. xD

[Maru]

Jak to co? Przecież nie od dziś wiadomo, że KAŻDY gej dobiera się do spodni innego faceta XD Nie ważne, że hetero, że nie w jego typie itp. W końcu wszyscy hetero mężczyźni lecą na jakąkolwiek kobietę... oh, wait!

[Ushiwakamaru]

A wiesz, że to bardzo dziwny i nowy pogląd? Generalnie "zdolność" do myślenia o seksi i choćby masturbacji zaczyna się mieć koło 11-13 roku życia. Więc takie nastolatki powinno się już uświadamiać w czym rzecz - a u nas zawsze się woli zamieść pod dywan, się kiedyś samo ma nauczyć.

Wut? Napisałam, że wciąż są niedojrzałe, by przejść do praktyki. I tego dotyczył mój komentarz. A uświadamianie ich jest jak najbardziej na miejscu.

Tylko właśnie 13-latek powinien mieć prawo do zwykłej masturbacji choćby, a nadal jest to piętnowane, bo "jak to, niepełnoletni i olaboga". Nie, seksu takie nastolatki nie powinny uprawiać, ale u nas ANI uświadamiania nie ma, ANI uczenia takich nastolatków co się z nimi dzieje i pozwalania im by dojrzali w swoim tempie, a nie w tempie poradników.
O to mi chodziło, sorki jeśli wyszło nie tak jak trzeba.